Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2018

Dystans całkowity:185.91 km (w terenie 7.60 km; 4.09%)
Czas w ruchu:07:52
Średnia prędkość:23.63 km/h
Maksymalna prędkość:55.10 km/h
Liczba aktywności:5
Średnio na aktywność:37.18 km i 1h 34m
Więcej statystyk

Mały lifting Waganta

Piątek, 31 sierpnia 2018 · Komentarze(1)
Kategoria W tygodniu
Dzisiaj krótki test po niewielkim liftingu Waganta.
Założone dwie nowe piasty na łożyskach maszynowych,
wolnobieg 13 - 34 oraz nowy łańcuch (Stary łańcuch był już wyciągnięty o dwa oczka na całej długości ).
Piasty jeszcze przed założeniem widać było różnicę w oporach toczenia i kulturze pracy,
w porównaniu do starych, tanich  piast kulkowych. Zębatka 34 zęby robi natomiast  robotę w terenie i na podjazdach.
Dzisiaj pogoda dosyć wietrzna, więc testy mało miarodajne ale już pierwsze wrażenia na plus.
Więcej o tych piastach będzie można napisać po przejechaniu kilku setek kilometrów.
Podczas  wietrznej pogody uwidacznia się z kolei różnica pomiędzy rowerem zwykłym a poziomym.
Jadąc poziomką pod wiatr nie jest to tak bardzo odczuwalne. Tutaj natomiast drastycznie spada prędkość podczas silniejszych podmuchów z przeciwnego kierunku.
Na ostatniej fotce miłe zaskoczenie, założone nowe barierki na mostku we Włodzicach.









Taka sytuacja

Niedziela, 26 sierpnia 2018 · Komentarze(4)
W planach było małe kółko po przetartych szlakach i tak też się stało.
W Pałacu w  Brunowie miła niespodzianka, fotorelacja poniżej.
Krótki postój w Chmielnie i pamiątkowe zdjęcie.


Kolejna fotka pod Pałacem w Brunowie, ale co to? zaglądam dalej a tam...

...Taka oto sytuacja...

... zlot pojazdów zabytkowych.

Było co pooglądać.

W każdym zakątku coraz to ciekawsze okazy...

... i trochę "nowinek" technicznych.
Sześć cylindrów i 4200 cm3 pojemności. Silnik jak w ciężarówce.

I kolejne okazy.

Warto również się pochwalić,...

... że przejazd moim rowerem poziomym (choć jeszcze wymagającym pewnych poprawek i dopracowania)...

... wzbudził wśród przechadzających się osób równie duże zainteresowanie jak owe pojazdy zabytkowe.

Z Brunowa przez remontowany most na Bobrze w stronę Lwówka i powrót przez Rakowice do domu.

Sześć dych słonecznym przedpołudniem

Niedziela, 19 sierpnia 2018 · Komentarze(2)
Trasa jak zwykle do południa, przy słonecznej i ciepłej pogodzie.
Kierunek Stare Jaroszowice, Warta Bolesławiecka i nowa trasa rowerowa.
Chwila odpoczynku i krótka pogawędka z bikerami na przystani w Iwinach.
Nie wiem dlaczego, ale jadąc przez Raciborowice, prawie co drugi kierowca machał do mnie zza kierownicy.
Tak czy inaczej było to miłe.
Od Raciborowic do Czapli lekko pod górę, za to od Czapli w stronę Lwówka można było poszaleć na zjazdach.
Od Lwówka na Rakowice, Ocice, Kraszowice po drodze kilka podjazdów i zjazdów i powrót do domu.
Tradycyjnie GPS zliczył około 1 kilometra mniej niż licznik rowerowy, zawyżając czas przejazdu o około 1 minutę.
Ostatnio mierzyłem dokładnie obwód koła i wpisywałem dokładną wartość w licznik. Będę musiał wypróbować na innym liczniku.
Na blogu wpisałem wartości uśrednione.




Przedpołudniowo po okolicy

Niedziela, 12 sierpnia 2018 · Komentarze(1)
Bluebike otrzymał nową piastę w przednim kole na łożyskach maszynowych.
Tylne koło jeszcze na kulkowych, ale piasta już w drodze.
Po wstępnych testach zdecydowałem ,że w innych rowerach też powymieniam na maszynówki.
W necie można znaleźć różne opinie maszynówki vs kulkowe, więc najlepiej przekonać się samemu.
Poszperając trochę w necie można znaleźć piasty w przyzwoitych cenach a dobra piasta na kulkowych zaczyna się kwotą trzycyfrową. Pojeździmy zobaczymy.
Poniżej zrzuty dzisiejszej trasy.