W towarzystwie raźniej

Niedziela, 9 lipca 2017 · Komentarze(2)
Krótki telefon, szybkie decyzje i przedpołudniową trasę jadę z Nahtah.
Po drodze gadu, gadu i nie wiadomo kiedy minęła spora część drogi.

Tempo w miarę szybkie, teren miejscami pagórkowaty, więc przy wytrawnym bikerze musiałem się trochę  napocić.
Trasa w większości przez spokojne okolice w towarzystwie i nie wiadomo kiedy stuknęło ponad 60 km.


Komentarze (2)

Było OK!
Potrenuje jeszcze trochę, dopracuje rower i możemy się kiedyś wybrać na dłuższy dystans, jak pogoda dopisze.

Daniel55 18:33 środa, 12 lipca 2017

Była motywacja, była jazda ale chyba nie było tak źle - co?

nahtah 15:53 środa, 12 lipca 2017
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa otaja

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]