małe kółko

Środa, 5 lipca 2017 · Komentarze(2)
Urlop, urlopem ale pojeżdzić trzeba, dlatego zaraz po powrocie wskoczyłem na rower aby nie wypaść z formy.
Tym razem małe kółko w koło komina na rozgrzewkę.
Bóbr w Kraszowicach, fotka z mostu za zaporą.

Gdzieś pomiędzy Kraszowicami a Nowymi Jaroszowicami.

Pogoda bezwietrzna, więc na prostej osiągałem "zawrotne" prędkości.

Komentarze (2)

Szczerze mówiąc, miałem ochotę pojeździć też na wyjeździe.
Wypożyczalnie były (nawet nie drogie) i trasy rowerowe też fajne, ale nie mieli rowerów dla dzieci a samemu to tak jakoś nie za bardzo.

Daniel55 21:27 czwartek, 6 lipca 2017

Nie ma to jak u siebie, swojskie klimaty i jest pięknie.;)))

nahtah 18:20 czwartek, 6 lipca 2017
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa erwow

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]