Przedpołudniowa wycieczka ze znajomymi po okolicy. Dwie poziomki i cztery piony, tempo spacerowe. W Raciborowicach dołącza Dariusz i do Brunowa w peletonie mamy trzy rowery poziome. Czas szybko zleciał a pod koniec dominował już temat kolejnej wycieczki.
W planach był objazd nowo budowanej ścieżki rowerowej ale wiatr, chłód i przelotne opady zmusiły mnie do zmiany trasy. Tama bobrowa na Żeliszowskim Potoku. Pierwsze kilometry Challenge Focus (Two) po okolicznych ścieżkach. Całą trasa.
Nowy nabytek po pierwszych przeglądach i smarowaniu. Pora przetestować możliwości i właściwości jezdne. Żona bez najmniejszych problemów opanowała technikę jazdy i dziś na wiosce rządziły poziomki.
Challenge Focus złożony po malowaniu, pogoda wiosenna - idealna na jazdę testową przed sezonem. Na początek do Raciborowic i dalej z Dariuszem w kierunku Kruszyna i miasta ceramiki. Bolesławiec mijamy bokiem, ścieżką rowerową od ronda "zbożowego" do "koziego". Powrót przez Łaziska, Wartowice i Stare Jaroszowice już w ciemnościach przy coraz niższej temperaturze.
GPS się w trasie wyłączył, więc dziś bez mapki. Trasa: Suszki, Żeliszów, Raciborowice, Iwiny, Warta Bolesławiecka, Łaziska, Kruszyn, Bolesławiec, Łaziska, Wartowice, Stare Jaroszowice, Suszki.