Rundka z Krzyśkiem
Trasa na bieżąco modyfikowana podczas jazdy, zero planowania, pełen spontan.




Zawodnika wypuściłem dopiero w poniedziałek o 9:40. Doleciał do Tarnowskich Gór dopiero rano we wtorek.
WolfPL 08:59 środa, 30 maja 2018
Tak czasem bywa, coś planujemy a wychodzi inaczej.
Daniel55 19:17 niedziela, 27 maja 2018
Dlatego często jeżdżę właśnie bez wcześniejszego planowania.
Podobno najlepsze imprezy wychodzą te nie planowane.
Krzysiek wypielęgnuj dobrze zawodnika, niech doleci do celu bez problemu.
Ja nawet go nie zauważyłem. Masz oko.
Z wycieczkami u mnie ten problem, że zawsze mam ograniczoną ilość czasu.
Zawodnik z Tarnowskich Gór spotkany w Brunowie. Startuje dopiero w poniedziałek z Raciborowic. Niewiem jak pokona taką odegłość na śląsk ponad 280 km. Na tą chwile jest wyczerpany.
WolfPL 17:51 niedziela, 27 maja 2018
Wycieczka super.
Mało brakowało a jechałbym dziś częściowo tą trasą ale w ostatniej chwili koła poniosły mnie w innym kierunku.;)))
nahtah 15:05 niedziela, 27 maja 2018